Pułapki kryminalistyczne, które zrobisz samodzielnie i zdobędziesz dowody – widoczne lub nie!

Pułapki kryminalistyczne

Czy czasami masz wrażenie, że przed wyjściem z pokoju Twoje rzeczy stały inaczej? Dokumenty były ułożone w innej kolejności, a pendrive leżał po lewej stronie kalendarza, a nie po prawej? Nie tylko Ty miewasz takie odczucia, o których czytamy od najmłodszych lat. Kto jadł z mojego talerzyka? Kto ułamał kawałek mojego chleba? Kto używał mojego widelczyka?


Takie pytania zadawały sobie krasnoludki z baśni Braci Grimm, które zobaczyły, że w czasie ich nieobecności ktoś naruszył porządek, w jakim zostawili swoje rzeczy. Na pewno nie był to jeden z nich, bowiem cały dzień ciężko pracowali, wydobywając kruszec w górach. Dopiero zerknięcie do zerknięcia łóżka siódmego krasnoludka wyjaśniło sytuację. Ale gdyby sprawcy tam nie było – kogo by podejrzewali? Podobny niepokój pojawił się u… misiów w „Trzech misiach i Złotowosej”, kiedy np. Wielki Miś zorientował się, że poduszka na jego krześle była przesunięta w jedną stronę.

Dziecięcy bohaterowie nie mieli problemów z przyłapaniem sprawców – prawie na gorącym uczynku, bowiem trochę… rozespanych – lecz my w dorosłym życiu możemy spotkać się z osobami, które raz po raz będą nas inwigilować (może nawet okradać z pieniędzy lub tajemnic!), lecz nie będą pilnować idealnego porządku na „miejscu zbrodni”, a my będziemy się zastanawiać, jak udowodnić im winę tak, żeby ich nie odstraszyć.

Z pomocą przychodzą łatwo dostępne i tanie pułapki kryminalistyczne z substancjami fluorescencyjnymi. Brzmi skomplikowanie? A jest… dziecięco proste w użyciu!


Jak działa proszek UV i pasta UV?

Proszek UVProszek fluorescencyjny wśród pań budzi skojarzenia z transparentnym pudrem, który stapia się z podkładami i kremami o różnych odcieniach. Proszek UV jest substancją chemiczną, znakującą, ale niebarwiącą i niewidzialną gołym okiem na oznaczonym przedmiocie. Na czym polega jej wyjątkowość?

Jeśli oznaczoną rzecz lub dłonie intruza, które dotykały tej rzeczy, oświetlilibyśmy lampą ultrafioletową, zobaczylibyśmy zielony, intensywny blask (lub inny, np. czerwony, purpurowy, pomarańczowy czy niebieski w zależności od wybranego od nas produktu). Tak tworzy się pułapki kryminalistyczne: znakujące i bezbarwne, które dzięki pozostawianiu trwałych śladów identyfikują sprawców.

 

Lampa UVTe ślady to niepodważalne dowody winy na czytanie Twojej prywatnej korespondencji, grzebanie w dokumentach, przestawianie przedmiotów w Twoim pokoju czy kradzież pieniędzy, drewna lub materiałów budowlanych.

Mycie dłoni nie ochroni podejrzanej osoby,  nawet jeśli gorąco będzie umywać ręce od oskarżeń, bowiem preparat wnika w  pory skóry i utrzymuje się od kilku, kilkunastu godzin do nawet kilku dni przy najbardziej trwałych produktach. Higiena, jaką stosuje podejrzana osoba, także ma znaczenie.

Wystarczy, że wkrótce po dotknięciu oznakowanego przedmiotu podejrzany podrapie się po twarzy, a tam również osiądzie proszek UV.

 


Czy proszek fluorescencyjny jest naprawdę bezbarwny?

Jak możemy przeczytać w publikacji „Słów kilka o pułapkach kryminalistycznych” autorstwa podinsp. Marka Łachacza, pracownika naukowego Zakładu Służby Kryminalnej w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie, proszki znakujące widoczne w świetle ultrafioletowym mogą być np. dwubarwne.

Co to oznacza?

Mówi nam to, że dany proszek jest widoczny w świetle ultrafioletowym o konkretnym zakresie fali, np. 254 i 366 nm. W zależności od tego zakresu ślad pozostawiony przez proszek będzie miał inny kolor. Na każdym produkcie widnieje informacja, w jakim zakresie fali ślady proszku są widoczne pod wpływem ultrafioletu.


Dlaczego warto zakładać pułapki kryminalistyczne?

W przeciwieństwie do monitoringu, szafek zamykanych na klucz i innych rodzajów zabezpieczeń pułapka kryminalistyczna znakująca i bezbarwna lub barwiąca (o której jeszcze opowiemy) nie jest zakładana na „wszelki wypadek” bez konkretnego powodu lub typowania sprawcy, a żeby udowodnić popełnienie przestępstwa.

Nie jest także jawna dla wszystkich, bowiem monitoring biura, kawiarni czy pubu, choć dyskretny, jest instalowany w sposób jawny, o czym informują np. tabliczki o „obiektach chronionych” w miejscach publicznych.

Pułapka kryminalistyczna jest stosowana wtedy, kiedy mamy problem z działającym już przestępcą lub podejrzenie, że ktoś nieupoważniony dotyka naszych prywatnych przedmiotów. Ślady kryminalistyczne, zebrane w wyniku działania pułapki, są dowodem dla sądu.

W porównaniu do ukrytych kamerek i alarmów taka pułapka kryminalistyczna wykorzystująca proszki fluorescencyjne i podobne substancje jest tania i prosta w założeniu – wystarczy dobrać produkt do przedmiotu o np. chropowatej lub gładkiej, błyszczącej powierzchni, który chcemy oznaczyć, i czekać, aż nasz ptaszek wyfrunie z gniazda na łowy.


Co możemy oznaczać proszkiem fluorescencyjnym UV?

Proszek fluorescencyjny detektycyjny UVProszek fluorescencyjny może być używany do znakowania powierzchni przede wszystkim papierowych (książek, banknotów, kopert, teczek itp.), ale też drewnianych (zarówno w stanie surowym, jak i powierzchni nielakierowanych – na lakierowanych będzie mniej trwały). Do znakowania powierzchni:

  • drewnianych lakierowanych,
  • metalowych,
  • plastikowych,
  • szklanych itp.

lepiej używać wodoodpornej, lecz nie wysychającej pasty fluorescencyjnej, trwalej przylegającej do śliskiej i gładkiej powierzchni.

Na trwałość osadzenia proszku na powierzchni wpływ mają czynniki zewnętrzne, takie jak deszcz czy wiatr, dlatego zdecydowanie lepiej używać proszku UV w pomieszczeniach zamkniętych.

Proszek UV dyskretnie osadza się nie tylko na skórze potencjalnego złodzieja czy wścibskiej osoby, ale także na jego ubraniu, na które opadają drobinki proszku. Ślady na ubraniu może pozostawić także pasta UV, jednak nie rozprzestrzenia się ona tak łatwo jak proszek, który jest też łatwiejszy w nakładaniu.

Pamiętajmy jednak, aby przy znakowaniu przedmiotów – zwłaszcza proszkiem – założyć jednorazowe rękawiczki latekstowe, aby uniknąć niekorzystnego dla nas pobrudzenia się.

Oba produkty nakłada się pędzlami z włosia syntetycznego, nabierając na końcówkę minimalną ilość produktu. Jak możemy przeczytać na forum kryminalistycznym, problematyczne jest znakowanie banknotów, bowiem substancje fluorescencyjne zaburzają ich „naturalne” znakowanie – taki banknot powinien zostać wymieniony w banku.


Jak działa lakier UV?

Latarka UVBezbarwny lakier fluorescencyjny w aerozolu rozprowadza się na przedmiotach w inny sposób, ale działa tak samo jak proszek UV. Lakier UV jest niewidoczny w świetle dziennym, naturalnym i dopiero po oświetleniu spryskanej powierzchni lampą UV (np. taką, której używa się np. do sprawdzania autentyczności banknotów, ale też przypominającą najzwyklejszą latarkę ) możemy zobaczyć ślady pozostawione przez niego.

Chociaż lakier UV może być używany do np. znakowania materiałów budowlanych przechowywanych na zewnątrz, deszcz lub silny wiatr mogą zmniejszyć jego trwałość. Substancja chemiczna w aerozolu może zostać rozpylona np. na skład drewna, jeżeli regularnie dochodzi do jego kradzieży, a sprawca nie został ujęty. Wówczas zidentyfikowanie drewna „po sąsiedzku” nie jest problematyczne.

Co ciekawe, za pomocą lakieru fluorescencyjnego można znakować przedmioty, używając własnych szablonów – np. z nazwą firmy, wymyślonym przez Ciebie symbolem itp.


Jak działa pisak fluorescencyjny?

Na pewno inaczej niż tradycyjne mazaki o bardzo intensywnych, fluorescencyjnych, powodujących mrużenie oczu kolorach. Przypomnij sobie dowolny film lub książkę, w których po śmierci bohatera lub jeszcze za jego życia znaleziono jego prywatne zapiski, rzucające nowe światło na kontrowersyjną sprawę.

O ile z notatkami napisanymi pisakiem fluorescencyjnym poradziliby sobie profesjonaliści, odczytując je za pomocą lampy UV, o tyle przeciętny Kowalski spoglądałby bez najmniejszej zmarszczki ekscytacji na puste kartki w zeszycie lub kalendarzu, nie widząc nic szczególnego…

Pisak UV możemy wykorzystywać nie tylko do tworzenia krótkich, sekretnych notatek, ale też do znakowania przedmiotów, np. swoim niewidzialnym podpisem. Zestaw z pisakiem i lampą UV kosztuje kilkadziesiąt złotych, a otwiera też ciekawe pole do zabawy – nawet dla najmłodszych.

W niektórych sklepach z zestawami do badań kryminalistycznych są dostępne także kredki świecowe UV, odporne na trudne warunki atmosferyczne, takie jak opad, niska temperatura, śnieg.


Barwiące pułapki kryminalistyczne. Czym jest znakowanie widoczne?

O ile substancje służące do widocznego znakowania przedmiotów również nie zostawiają żadnego śladu na rzeczach, o tyle zachowują się inaczej w kontakcie z ludzką skórą, a dokładniej – substancją potowo-tłuszczową.

Po kontakcie ze składnikami potu substancja zaczyna nabierać kolorów, a cały proces trwa ok. kilku minut – a niestety np. zaczerwienienie na dłoniach nie blednie tak szybko jak policzki oblane czerwienią. Składniki aktywne wnikają w pory skóry i utrzymują kolor na dłoniach przez co najmniej kilka godzin, dlatego też nawet kilkukrotne szorowanie dłoni nie pomoże. Oznaczony na kolorowo zostaje też dotknięty przedmiot.


Detekcja widoczna czy detekcja niewidoczna?

Detekcja widocznaJeżeli wybieramy znakowanie niewidoczne, aby znaleźć naszego podejrzanego, będziemy musieli na jego dłonie skierować światło z lampy UV. Detekcja niewidoczna sprawdza się w sytuacjach, kiedy krąg podejrzanych jest bardzo wąski, osoby przerzucają się podejrzeniami, a może my mamy wytypowanego tylko jednego podejrzanego, który przyparty do muru nie odmówi „prześwietlenia” lampą.

Jednak trudno sobie wyobrazić co najmniej 20-osobowe grono, które chcemy potraktować lampą UV bez wzbudzania u wszystkich niezdrowej paranoi. W takim wypadku skuteczniejsza będzie detekcja widoczna, bowiem od razu po dotknięciu osoba podejrzana zostanie oznakowana. Wtedy musimy wybrać dobrze porę dnia, w której chcemy oznaczyć dany przedmiot, bo np. wiemy, że ktoś myszkuje w naszym gabinecie w trakcie naszego lunchu.


Czy pułapki kryminalistyczne są legalne?

O ile minikamery i podsłuchy wzbudzają prawne kontrowersje, o tyle pułapki kryminalistyczne są legalne. Nie mogą tylko prowokować do popełnienia przestępstwa, czyli np. niedozwolone byłoby działanie, w którym zachęcamy osobę do podjęcia działanie, o które następnie zamierzamy ją oskarżyć, wiedząc, że przedmiot jest znakowany.

  • Nie możemy rozpuścić plotki o przechowywanym przez nas bardzo cennym przedmiocie lub wyjątkowo poufnych, wrażliwych informacjach.
  • Prowokacją zachęcającą do kradzieży jest np. zostawienie otwartych drzwi na oścież do gabinetu po zainstalowaniu pułapki kryminalistycznej i głośne komunikowanie swojego kilkudziesięciominutowego lub kilkugodzinnego wyjścia.
  • Niedopuszczalne jest sugerowanie, że nie możemy komuś przekazać danych informacji, ale przypadkiem zostawimy je niestrzeżone na biurku – kiedy druga osoba nie będzie wiedziała, że są oznaczone proszkiem kryminalistycznym.

Podane przez nas środki chemiczne – dostępne w specjalistycznych sklepach proszki, lakiery, pisaki itp. są bezpieczne dla zdrowia. Nie jest dopuszczalne stosowanie substancji potencjalnie toksycznych w pułapkach kryminalistycznych, zwłaszcza jeżeli nie znamy źródła ich pochodzenia. Potencjalny złodziej nie może zostać porażony prądem ani okaleczony przez pułapkę kryminalistyczną.

Pułapka kryminalistyczna może zostać udokumentowana materiałem foto lub video.

 


Dodaj komentarz

24 komentarzy do "Pułapki kryminalistyczne, które zrobisz samodzielnie i zdobędziesz dowody – widoczne lub nie!"

avatar
  Subscribe  
najnowszy najstarszy
Powiadom o
Małgorzata

Bardzo ciekawe sposoby 😉

Alek

No i już nikt nie bedzie marudził złapany na gorącym uczynku że ale jak to jak smiales mnie nagrac 😀

Mateusz

Trochę nie pasują mi podane przykłady nielegalnego wykorzystania takich pułapek. Informując, że zostawiam w biurze wartościowe rzeczy i wychodzę nie zachęcam przecież nikogo do kradzieży, a może to być z mojej strony jedynie sugestia, że na te właśnie rzeczy warto mieć oko. Zachęcanie do kradzieży jest według mnie w tym wypadku irracjonalne, bo jeśli ktoś jest uczciwym człowiekiem i nie będzie chciał tego ukraść, to po prostu tego nie zrobi. W ten sam sposób można powiedzieć, że zostawiając drzwi otwarte do domu zachęcam złodziei do wyniesienia mi telewizora.

Rafał

Takie troche magiczne, ale fajna sprawa

Łukasz

Mnie sie to bardzo podoba. Jaki jest koszt takiej atrakcji?